884 333 330
Strona główna Porady Ile trwa osuszanie podposadzkowe?

Ile trwa osuszanie podposadzkowe?

Osuszanie podposadzkowe jest konieczne zawsze wtedy, gdy woda wlała się pod wylewkę. Ile może trwać osuszanie podposadzkowe i od czego będzie w głównej mierze zależeć długość procesu osuszania warstw izolacji?

Ile trwa osuszanie podposadzkowe?

osuszanie podposadzkowe

Kiedy dojdzie do zalania naszego budynku i podejmiemy decyzję, że osuszanie zlecimy profesjonalnej firmie, to w naszej głowie zacznie się rodzić wiele pytań. Jednym z nich zapewne będzie to dotyczące długości trwania procesu osuszania podposadzkowego.

Niestety odpowiedź na to pytanie nie jest taka prosta, a długość osuszania warstw izolacji, będzie zależeć od wielu czynników np. od tego jak dużo wody wlało się pod wylewkę, po jakim czasie od momentu zalania podjęto osuszanie, jak szerokie mamy szczeliny dylatacyjne, z jak grubą warstwą izolacji mamy do czynienia oraz czy zalanie było „od góry” czy „od dołu”. Dodatkowo bardzo istotne jest to, jakim sprzętem dysponuje dana firma osuszająca i jaką technologię stosuje.

Dla przykładu, zdjęcie obok przedstawia jedno z najbardziej zaawansowanych urządzeń do osuszania podposadzkowego marki Corroventa, które stosujemy w firmie MerMar. Składa się ono z separatora wody i pompy ciśnieniowej.

Ile trwa osuszanie podposadzkowe?

Standardowa długość osuszania podposadzkowego nie przekracza 3 tygodni. Można powiedzieć, że w większości przypadków będzie to nawet 2 tygodnie. Należy zaznaczyć, iż coraz częściej stosowane osuszacze adsorpcyjne wraz z pompami ciśnieniowymi znacznie skracają czas wysychania warstw izolacji. Jeżeli uda nam się w szybkim czasie po zalaniu przystąpić do osuszania, to jest duże prawdopodobieństwo wypompowania znacznej ilości wody, której jeszcze nie wchłonął materiał. Wtedy czas osuszania może być jeszcze krótszy!

 

Dosyć duży problem do osuszania podposadzkowego stanowią zalania w wyniku nieszczelnej izolacji pionowej budynku, gdy mamy do czynienia z wysokim poziomem wód gruntowych oraz gdy wokół budynku nie ma odwodnienia. W takich przypadkach, choć efekt osuszenia budynku uzyskamy w czasie wspomnianym powyżej, to niestety przy kolejnej ulewie może okazać się, że znów mamy problem z wilgocią pod posadzką. Dlatego najważniejszą rzeczą przy osuszaniu i to nie tylko podposadzkowym, jest usunięcie przyczyny zalania. W innym wypadku efekty osuszania mogą okazać się krótkotrwałe.

osuszanie podposadzkowe + adsorpcyjne